Po półrocznym czasie przygotowań językowych, kulturowych i pedagogicznych 09.09.2019 roku piętnastoosobowa grupa uczniów Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich z Gdańska wraz z dwoma opiekunkami rozpoczęła dwudziestosześciodniowy staż w Hiszpanii w ramach projektu Erasmus+ „ Hiszpańskie staże szansą do kariery zawodowej" (wartość projektu 84 732,00 Euro).
W działaniach projektowych wspiera szkołę Stowarzyszenie Kucharzy Polskich i Pomorska Akademia Kulinarna, a patronem medialnym jest Edukacja Pomorska.
Walencja, trzecie co do wielkości miasto w Hiszpanii, stało się dla naszych uczniów miejscem zdobywania praktycznych umiejętności zawodowych w dziedzinie hotelarstwa i gastronomii. Uczestnicy projektu poznają nowe techniki pracy i zwyczaje w dziale służby pięter i śniadań oraz sporządzania i ekspedycji potraw typowych dla kuchni hiszpańskiej. Za nami już dwa tygodnie praktyk, podczas których stażyści, wspierani przez załogę, opanowali specyfikę i zasady funkcjonowania zakładów oraz wykonywali powierzone zadania związane ze służbą pięter w hotelach, a w restauracjach przygotowywali obróbkę wstępną produktów oraz sporządzali pod nadzorem proste dania i uczestniczyli w ekspedycji.
Dzięki współpracy z hiszpańską instytucją pośredniczącą ESMOVIA nasi uczniowie mają okazję doskonalić się w popularnych i prestiżowych restauracjach i hotelach Walencji. W pięciogwiazdkowym hotelu Hospes Palau de la Mar goście mogą cieszyć się luksusowymi wnętrzami oddającymi morski charakter miasta, a w restauracji smakować śródziemnomorskich potraw z wyśmienitych produktów. Być może to dla jakiegoś znanego gościa nasi uczniowie przygotowali jeden z pokoi. Portowe usytuowanie restauracji La Aduana sprzyja korzystaniu z tylko świeżych owoców morza. Tutaj serwuje się wyśmienite owoce morza. Kałamarnica i tatar z łososia znajdują uznanie wielu turystów. Nasza praktykantka Klaudia szybko porozumiała się ze zgraną załogę i z zapałem uczy się obróbki owoców morza oraz ryb typowych dla kuchni hiszpańskiej: dorady, dorsza, serioli, makreli i flądry. Wśród restauracji nie zabrakło tych należących do Quique Dacosty, posiadacza gwiazdek Michelin: El Poblet, Vuelve Carolina i powstałej niedawano na kulinarnej mapie miasta, a już ciesząca się popularnością, Llisa Negra. Każde z tych miejsc jest na swój sposób wyjątkowe: El Poblet specjalizuje się w daniach kuchni molekularnej, precyzyjnie przygotowane menu degustacyjne cieszy oko różnorodnością barw, kształtów i smaków. Kamil musiał nauczyć się cierpliwości i niezwykłej dokładności w wykonywaniu powierzonych mu zadań. Jego mottem stało się: „Zawsze można coś poprawić”. Kuchnia Vuelve Carolina to innowacja, kreatywność i awangarda. Llisa Negra cieszy się dużym zainteresowaniem gości. Ogrom pracy to świetna okazja dla naszego praktykanta Mariusza, by stanąć u boku kucharzy i wspólnie sporządzać przystawki oraz desery. Wszystkie trzy restauracje łączy jedno: niezwykły zmysł estetyczny ich właściciela czerpiącego inspirację z natury, który opiera się na lokalnych produktach i dba o jakość. W Contrapunto Les Arts Zuzia może nauczyć się, jak łączyć kuchnię śródziemnomorską z wpływami innych kultur kulinarnych. Ze swoich praktyk w restauracji Lienzo jest bardzo zadowolony Jakub, który zawodowe szlify zdobywa pod okiem jednej z najlepiej zapowiadających się na hiszpańskim rynku kulinarnym restauratorek i szefowych kuchni ceniącej świeże lokalne produkty. Jakub miał okazję wraz z nią zrobić zakupy na rynku Marcet Central. Trzygodzinne poszukiwanie produktów najlepszej jakości, odróżnianie dobrych od złych było dla niego nowym i cennym doświadczeniem, a na nauczycielach, którzy odwiedzili zakład podczas cotygodniowej wizytacji, widok niebieskich krabów zrobił duże wrażenie. Patrycja uczy się sztuki kulinarnej w restauracji typu Gastro bar. Położny w centrum miasta z przylegającą do niego salą do tradycyjnych rozgrywek Pelayo lokal posiada awangardowy wystrój, z przyjemną atmosferą i otwartą kuchnią. Szef kuchni opiera się na zaawansowanych technikach z zachowaniem tradycyjnego sporządzania potraw i doskonałej obróbce produktu. W hotelu Plaza Mercado & Spa Natalia i Paweł poznali praktyczne zasady housekeepingu, a Łucja sekrety przygotowywania produktów do sporządzania, m.in. paelli i zakąsek typu croquetas.
Dzięki ESMOVIA mogliśmy się poczuć otoczeni opieką już od pierwszego dnia. Po spotkaniu organizacyjnymi i powtórce językowej wyruszyliśmy do zakładów pracy, a wieczorem zostaliśmy oprowadzeni po najważniejszych miejscach Walencji. Zobaczyliśmy Arenę, na której można obejrzeć zarówno walki byków, jak i koncerty znanych wykonawców, okazały ponad stuletni budynek stacji kolejowej, gdzie na kolumnach pośród napisów „szczęśliwej podróży” w różnych językach próbowaliśmy znaleźć tekst w języku polskim. Zobaczyliśmy plac ratuszowy (Plaza del Ayuntamiento) z okazałą fontanną otoczony zachwycającymi architekturą kamienicami, które można podziwiać w wielu zakątkach miasta. Na budynku Ratusza (Ayuntamiento) mogliśmy zobaczyć symbolikę miasta w postaci rzeźb nietoperzy. Na Plaza de la Virgen widzieliśmy gotycką katedrę Matki Bożej, powszechnie nazywanej Le Sue. Znana jest z długowiecznej tradycji chrześcijańskiej, wedle której kielich znajdujący się w jednym z ołtarzy był używany był przez Jezusa Chrystusa podczas Ostatniej Wieczerzy. Tego dnia zobaczyliśmy jeszcze popularne w Walencji Mercat Central, nazywane największym rynkiem Europy. To tutaj możemy sycić się widokiem i barwami owoców, warzyw, przypraw, pieczywa i ciast oraz lokalnych produktów, takich jak sery, szynki serrano i iberico oraz Aqua de Valencia i innych nalewek oraz oliw o różnych smakach. To idealne miejsce dla smakoszy owoców morza i ryb.
Podczas dwóch weekendów mieliśmy okazję podziwiać widoki z miejskich wież obronnych Torres de Serranos, spacerować Ogrodami Turii utworzonymi w dawnym korycie rzeki, której bieg po najtragiczniejsze powodzi w 1957 został skierowany na południe od miasta. Zwiedzaliśmy również Oceanografico – usytuowane w awangardowym Ciutat de les Arts i les Ciències. To miejsce jest unikalne nie tylko ze względu na zgromadzone tam morskie zwierzęta i lokalizację. Posiada najdłuższy w Europie wodny tunel oraz ogromne akwaria, w których możemy podziwiać podwodny świat i poznawać morskie ekosystemy. Pokaz delfinów, w którym uczestniczyliśmy, to nie tylko rozrywka, ale także lekcja ekologii i odpowiedzialności za naszą planetę. Udaliśmy się na wycieczkę w region Kastylii - La Manchy, żeby zwiedzić wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO średniowieczne miasteczko „Wiszących Domów” – Cuenca oraz formacje krasowe zbudowane z wapieni i dolomitów, które sięgają okresu kredy i powstały około 90 milionów lat temu w parku „Ciudad Encantada”. Przed nami jeszcze dwa tygodnie pobytu w Walencji. Tymczasem do przyjazdu tutaj szykuje się druga grupa uczestników projektu.
Realizowany przez szkołę projekt Erasmus+ to przede wszystkim nauka zawodu, ale także zdobywanie innych doświadczeń: kulturowych, językowych i społecznych.
Anna Pawelec, Koordynator Projektu